TPN monitoruje turystów na szlakach

Tatrzański Park Narodowy już kolejny rok w wybranych miejscach rozstawił tzw. fot pułapaki, czyli zamaskowane urządzenia elektroniczne wykrywające obecność turysty w danym miejscu. Chodzi przede wszystkim o te rejony Tatr, w których nie ma szlaków, a mimo to pojawiają się tam turyści. Zakopane tanie pokoje zapraszają.

 

Urządzeni nie są odpowiednikiem drogowych fotoradarów, ale dają pracownikom parku informację, w której części Tatr najczęściej dochodzi do schodzenia z wytyczonych szlaków. Szymon Ziobrowski dyrektor TPN podkreśla, że z miejsc odwiedzanych przez turystów jedynie Kasprowy Wierch objęty jest monitoringiem. W rejonie Kasprowego Wierchu TPN we współpracy z PKL bada ilu turystów. którzy wjechali wagonikiem na szczyt kontynuuje dalej wycieczkę, a ile osób po krótkim pobycie wraca kolejką w dół. Jednocześnie przyrodnicy chcą się przekonać na ile skuteczne są tzw. potykacze czyli specjalne żerdzie montowane tuż obok szlaków które mają zniechęcić turystów do schodzenia ze ścieżek i rozdeptywania znajdującej się obok roślinności.